Pierwsza Preambuła Anonimowych Alkoholików powstała w 1940 roku w Teksasie, używana była również na spotkaniach w innych stanach.
Preambuła jaką znamy dzisiaj, została po raz pierwszy wydrukowana przez biuletyn Grapevine w 1947 roku. Co ciekawe, zawierała słowa "Program zdrowienia AA jest zawarty w 12 krokach. Księga doświadczeń AA Anonimowi Alkoholicy i inna literatura, w tym 12 Tradycji AA są dostępne w dowolnej grupie lub w Central Office." Zrezygnowano z nich w roku 1958. Moim skromnym zdaniem, szkoda, dzisiaj byłyby bardzo potrzebne. W poniższej Preambule również podoba mi się końcówka, i również przydatna dzisiaj.
Przemek - 7.04.2022
Preambuła AA z 1940 r.
Zgromadziliśmy się tutaj, ponieważ stajemy w obliczu faktu, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu i nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić bez pomocy Siły większej od nas samych.
Uważamy, że poglądy religijne każdej osoby, jeśli w ogóle, są jego własną sprawą. Prostym celem programu Anonimowych Alkoholików jest pokazanie, co można zrobić, aby pozyskać pomoc Mocy większej od nas, niezależnie od tego, jaka może być nasza indywidualna koncepcja tej Mocy.
Aby wyrobić w sobie nawyk polegania i odnoszenia wszystkiego, co robimy, do tej Mocy, musimy najpierw przykładać się do niej z pewną starannością. Często powtarzając te czynności, stają się one nawykiem, a udzielana pomoc staje się dla nas naturalna.
Wszyscy wiemy, że jako alkoholicy cierpimy na poważną chorobę, na którą medycyna nie ma lekarstwa.
Nasz stan może być wynikiem alergii, która odróżnia nas od innych ludzi. Nigdy nie został na stałe wyleczony żadnym znanym nam leczeniem. Jedyną ulgą, jaką mamy do zaoferowania, jest absolutna abstynencja, drugie znaczenie liter AA.
Nie ma żadnych opłat ani składek. Jedynym warunkiem członkostwa jest chęć zaprzestania picia. Każdy członek spłaca swój dług, pomagając innym odzyskać trzeźwość.
Anonimowy Alkoholik to alkoholik, który poprzez zastosowanie i przestrzeganie programu AA wyrzekł się używania wszelkich napojów alkoholowych w jakiejkolwiek formie.
W chwili, gdy wypije choć jedną kroplę piwa, wina, wódki lub innego napoju alkoholowego, automatycznie traci status członka Anonimowych Alkoholików.
AA nie jest zainteresowane otrzeźwianiem pijaków, którzy nie pragną szczerze pozostać trzeźwi na zawsze. Nie będąc reformatorami, oferujemy nasze doświadczenie tylko tym, którzy tego chcą.
Mamy wyjście, na które możemy się absolutnie zgodzić i które możemy włączyć w harmonijne działanie.
Rzadko widzieliśmy porażkę osoby, która dokładnie przestrzegała naszego programu. Ci, którzy nie wyzdrowieją, to ludzie, którzy nie chcą lub po prostu nie mogą poddać się temu prostemu programowi. Teraz możesz uznać ten program lub nie, ale faktem pozostaje, że działa. To nasza jedyna szansa na wyzdrowienie.
W społeczności AA jest dużo zabawy. Niektórzy ludzie mogą być zszokowani naszą pozorną światowością i lekkomyślnością, ale tuż pod spodem kryje się śmiertelna powaga i pełna świadomość, że musimy stawiać pierwsze rzeczy na pierwszym miejscu, a dla każdego z nas pierwszą rzeczą jest nasz problem alkoholowy. Pić to umrzeć. Wiara musi pracować 24 godziny na dobę w nas i przez nas, inaczej zginiemy.
Aby nadać ton temu spotkaniu, proszę, abyśmy pochylili głowy na kilka chwil cichej modlitwy i medytacji. Przypominam, że wszystko, co jest powiedziane na tym spotkaniu, wyraża naszą indywidualną opinię na dzień dzisiejszy.
Nie mówimy w imieniu AA jako całości i możesz się zgodzić lub nie zgodzić, jak uważasz za stosowne, w rzeczywistości sugeruje się, abyś nie zwracał uwagi na wszystko, co może nie być zgodne z tym, co jest w Wielkiej Księdze AA.
Jeśli nie masz Wielkiej Księgi, czas ją kupić. Przeczytaj to, przestudiuj, żyj z nim, pożycz go, rozrzuć, a potem ucz się z niego, co to znaczy być AA
Opublikowano: 07.04.2022 r.