Wypowiedź dr Boba zawarta m.in. w książce "Dr Bob i dobrzy weterani".
" Są dwie drogi powrotu do zdrowia. Łatwa i trudna. Ta trudna to samo bieganie po mityngach."
Przez wiele lat szedłem tą trudną drogą. Po 1,5 roku biegania po mityngach machnąłem na to ręką i wróciłem do picia. To był okropny czas, z wyrzutami sumienia jakich wcześniej nie miałem.
Zmiana nastąpiła, kiedy zacząłem czytać literaturę AA i poprosiłem innego alkoholika o pomoc.
Dzięki temu odnalazłem siebie, odnalazłem siebie w swoim życiu i naprawiłem to co byłem w stanie.
Życie nabrało sensu i dało mi spokojny sen.
Jaka jest zatem ta łatwiejsza droga??
To praca sponsor/podopieczny i pełnienie służby.
Uwielbiam tę sentencję:
"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki".
A rozumiem to tak: błąd mogę popełnić bo nie jestem doskonały. Jednak jeśli po raz drugi robię to samo to już nie jest błąd a zwykła głupota. Błąd popełnia się raz!
Dlatego nie wróciłem do picia tylko poszukałem ratunku. I znalazłem go.
Oczywiście na sponsora (przewodnika przez Program) nie można wybrać człowieka z "łapanki". Trzeba najpierw posłuchać co ten człowiek mówi i robi. Uciekać trzeba od tych, którzy lansują się na mityngu jak to oni pięknie trzeźwieją.
Mityng jest bowiem miejscem, gdzie dzielimy się własnym doświadczeniem. To nie trybuna sejmowa, gdzie każdy mówi co chce i nie ponosi odpowiedzialności.
Praca sponsor/podopieczny daje wiele satysfakcji i to dla obu stron. Myślę, że jako jedyni napisaliśmy wspólny tekst na ten temat (kilka lub kilkanaście osób, już nie pamiętam).
O efektach tej pracy można przeczytać pod poniższym linkiem:
Pogody ducha.
Andrzej - 20.01.2023
Opublikowano: 20.01.2023 r.