Posłużę się pewną anegdotą Nad brzegiem rzeki siedziały cztery żabki - dwie z nich postanowiły wskoczyć do wody..Ile żab zostało na brzegu? Oczywiście cztery. To, że dwie postanowiło wskoczyć wcale nie oznacza, że to zrobiły.
Za każdą decyzją i postanowieniem powinno iść działanie, jeżeli nie ma działania to każda decyzja jest tylko pustym sloganem.
Wiele razy obiecywałem, że skończę z piciem, wiele razy zarzekałem się, że to już ostatni raz, wiele razy mówiłem nigdy więcej. I na tym kończyły się moje postanowienia - nie było z mojej strony żadnego działania, żadnej próby by zerwać z nałogiem. Objawem obłędu jest oczekiwanie odmiennych efektów, przy niezmienionych działaniach, a to oznacza po prostu, że jeżeli nie zmienię swojego działania na inne, to prędzej czy później wyląduję w tym samym miejscu.
I tak było w moim przypadku ciągle lądowałem na dnie butelki, zdziwiony, że znów skończyło się tak samo, że znów zawiodłem i nie dałem rady.
Wszystko zaczęło się zmieniać gdy poszedłem na terapię uzależnień i na swój pierwszy mityng AA Zacząłem wyzbywać się samowoli i robić te wszystkie rzeczy, o których mówili mi inni ludzie. I dopiero wtedy to wszystko przyniosło zamierzony efekt. W końcu nic się nie zmienia od nadmiernego na tyłku siedzenia, samo nic się nie wydarzy jeśli tylko będę postanawiał.
To działa kiedy ja działam
Przemek - Pomocna Dłoń - 27.11.2022
Opublikowano: 09.01.2023 r.