Piotr - Moja droga

Zanim dotarłem do momentu kiedy zacząłem mówić, że jestem po programie moja droga przed - była długa i wyboista. Na szczęście znalazł się ktoś kto pokazał mi tę drogę.

Moje początki zaczynały się od terapii, na którą jak mi się wtedy wydawało trafiłem sam - bo chciałem ratować swoją rodzinę.

Najpierw było udawanie i wypieranie - bo nie czułem się w najmniejszym stopniu alkoholikiem. Opowieści i historie innych uczestników terapii tylko mnie w tym utwierdzały. Byłem inny, lepszy - pod każdym względem. W miarę upływu czasu moje "uszy" zaczęły się otwierać, zacząłem słuchać i w końcu po wielu miesiącach dotarło do mnie, że ja Piotrek jestem alkoholikiem. W trakcie terapii od swojej terapeutki usłyszałem o mityngach. Początkowo, chyba ze strachu przed oceną i mylnym wyobrażeniem samych alkoholików odwlekałem moment pójścia na swój pierwszy mityng w nieskończoność. Jednak ta ciekawość i mimo wszystko strach jak to będzie po terapii - zwyciężył. Poszedłem na mityng grupy Fenix - i tam też nastąpiło moje "olśnienie".

Spotkałem tam ludzi, którzy byli autentycznie szczęśliwi, stabilni i nade wszystko spokojni - czego ja o sobie nie mogłem powiedzieć. Zacząłem uczęszczać regularnie na mityngi gdzie poznałem też kilku wspaniałych ludzi - którzy pokazali mi tę właściwą drogę. Pojawił się ogromny dylemat - czy nadal kontynuować terapię, która co raz bardziej kłóciła się z moją drogą w AA czy też po prostu wybrać jedną jedyną drogę do szczęścia. Nie miałem z tym problemu. Wybrałem to co było jedynie słuszne i do dziś podążam drogą - AA.

Dosyć szybko trafiłem na mityngi grupy Jutrzenka - gdzie po kilku mityngach stwierdziłem iż znalazłem swoją grupę, do której chcę przynależeć, chcę się z nią identyfikować.
Dzięki kilku osobom dosyć szybko zostałem postawiony niejako przed faktem - przed sponsorem. Ze strachem ale jednak - poprosiłem aby przeprowadził mnie przez ten program - o którym nie miałem przecież nawet mglistego pojęcia.

Wtedy moje życie zaczęło się zmieniać. Krok po kroku - uczciwie, systematycznie zacząłem poznawać siebie samego na nowo.
Poznałem swoje wady, z których wręcz z lubością korzystałem przez większość swojego dorosłego życia. Poznałem też swoje zalety - które zostały mi przypominane. W miarę upływu czasu zacząłem zauważać swoją wewnętrzną przemianę - mimo iż po drodze nie zawsze było miło i kolorowo.

Dziś z perspektywy kilku lat od tego momentu widzę doskonale iż podążam właściwą drogą - która ma wiele zakrętów, jest zdecydowanie tą trudniejszą. Mimo wszystko dziś ponownie wybrał bym tę drogę. Dziś wiem co mam czynić, jak postępować w zgodzie z samym sobą, z własnym sumieniem. Dziś mam kilku prawdziwych, szczerych i oddanych przyjaciół - których poznanie zawdzięczam tylko i wyłącznie wspólnocie AA. To ludzie, to Wspólnota jest moją drugą rodziną. Dzięki pracy na Programie poznałem też na nowo - a właściwie odkryłem - swojego BOGA, z którym mam poprawne relacje, z którym rozmawiam, któremu powierzam wiele ze swojego życia.

Dziś Program jest tym dla mnie czym kiedyś był dekalog - drogowskazem i zarazem swego rodzaju instrukcją do lepszego życia. Dziś to nie pieniądze, nie tematy materialne są dla mnie ważne - tylko i przede wszystkim ludzie - którymi Bóg mnie obdarzył stawiając na mojej drodze.


Opublikowano: 24.09.2022 r.

Ogłoszenia

Listopadowy mityng spikerski (14 listopada 2024 r.)

Październikowy mityng spikerski (12 października 2024 r.)

Zmiana rzecznika grupy (27 września 2024 r.)

Wszystkie ogłoszenia

Zapraszamy na mityng

Grupa AA "Pomocna Dłoń"

środa, godz. 18.00

Łomża, ul. Wąska 93 (kościół pw. św. Andrzeja Boboli)

dom parafialny, sala na samej górze

Modlitwa o pogodę ducha

Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić
Odwagi, abym zmieniał to co mogę zmienić
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.