Ruchome schody. Na początku, trzeźwość wcale nie jest łatwa, lekka i przyjemna, wręcz przeciwnie trzeźwość dla alkoholika, który przestał pić jest bolesna.
Bolesna do tego stopnia, że znów wraca do picia, ponieważ nie potrafi poradzić sobie z samym sobą i ciągle brakuje mu ukojenia, które znajdował w alkoholu. Dlatego właśnie przypomina mi to stanie na ruchomych schodach, które mogą zabrać Cię w dół lub wznieść do góry.
Alkoholik, który przestał pić ma do wyboru dwie możliwości, zrobić krok do przodu i ruszyć w górę w podróż zwaną rozwojem duchowym i cieszyć się wolnością i poczytalnością lub zrobić krok do tyłu i zjechać w dół z powrotem na dno butelki.
Zaraz zaraz ktoś powie, że ruchome schody to opcja dla leniwych i w trzeźwości nie ma miejsca na lenistwo i nic się nie zmienia od nadmiernego na du.. siedzenia. I to jest prawda , trzeźwość wymaga działania. Działania, zaangażowania, gotowości, uczciwości i otwartości na zmiany. Wszak nie po to buduję się statki by stały w porcie lecz po to by służyły innym.
I okazuje się, że nie jestem sam, że na ruchomych schodach jest mnóstwo ludzi, którzy są gotowi do pomocy i angażują się w pomaganie innym. Moje być lub nie być zależy od tego jak bardzo poddam się temu procesowi zmian i ile będę w stanie oddać by zachować trzeźwość. Ruchome schody to oczywiście symbolika i dla mnie osobiście takimi schodami, jest program 12 kroków, który zabrał mnie z dna rozpaczy, bólu i cierpienia do szczęśliwego, radosnego i wolnego od zniewolenia życia.
Opublikowano: 31.07.2022 r.